Melancholia, niepokój, dość neurotyczny charakter zarówno wokalu, jak i tekstu, a przy tym wszystkim rytm wyznaczany przez post punk? Wszyscy fani romantyczno-posępnej atmosfery kreowanej przez Iana Curtisa wiedzą, jak niezwykłe jest to połączenie cech, którymi może poszczycić się zespół. Odbiór płyty Love will tear us apart można pogłębić, jeżeli słucha się jej w wersji winylowej.

Czy można odmówić sobie tego niepowtarzalnego klimatu?

Wielbiciele Joy Division wiedzą pewnie, jak to jest słuchać Love will tear us apart czy These days przez słuchawki przekazujące muzykę ze Spotify. Może niektórzy z nich mają też doświadczenie w słuchaniu tych reprezentujących Nową Falę kawałków na płytach CD. Wiadomo przecież, że prawie wszystko zależy od tego, z jaką muzyką ma się do czynienia – Love will tear us apart zawsze może skłonić do głębokich uczuć i refleksji. Można jednak zrobić dla siebie jako słuchacza coś jeszcze, mianowicie dopełnić niezwykłości aktu słuchania tej płyty, pozwalając jej wybrzmieć na winylu. O ile sam rodzaj dźwięków, jakie był w stanie stworzyć Ian z zespołem, gwarantuje przeżycia na najwyższym poziomie, tak prosta i zachwycająca jednocześnie klasyka wydania, a także sam akt słuchania płyty winylowej mogą tylko pogłębić wrażenia.

Wydanie dla wszystkich pasjonatów muzyki Curtisa

love will tear us apart

Co składa się na wyjątkowość winylowego wydania Love will tear us apart z Winylowni?

  • płyta została wydana z okazji czterdziestej rocznicy śmierci wokalisty
  • jej oprawa zachwyca nawet największych koneserów – prosta i klasyczna
  • tak wyjątkowe brzmienie może mieć tylko winyl